|
|
|
Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza.
-- Paul Claudel
|
|
|
|
|
Temat: Wydarzenia, spotkania, rocznice, świętaTeksty opublikowane w tym temacie.
|
|
|
Admin ::: 21-01-2015 ::: 361 raz(y) oglądano.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 30-12-2014 ::: 347 raz(y) oglądano.
|
|
Jak co roku tuż przed świętami Bożego Narodzenia w Zespole Szkół nr 2 w Opolu Lubelskim rozbrzmiewały kolędy. Słychać je było nie tylko na klasowych spotkaniach opłatkowych.
Przed południem 19 grudnia 2014 r. cała społeczność szkolna zgromadziła się w sali gimnastycznej, by obejrzeć widowisko bożonarodzeniowe „Kolęda płynie z wysokości”. Jasełka rozpoczęły się nastrojową pastorałką zaśpiewaną przez Patrycję Micek, grającą rolę Matki. Do wigilijnego stołu zapraszała ona oprócz swej rodziny i sąsiadkę wdowę, i osieroconego kolegę syna, podkreślając, że:
„Dla tych co na morzu, dla tych, co na ziemi
Dzieciątko się urodzi.
Ukoi prawych, umocni słabych,
oświeci tego, kto błądzi”
W trakcie przedstawienia przypomniano historię narodzenia Jezusa. Nie zabrakło inscenizacji męczącej wędrówki Józefa i Maryi, poszukiwania noclegu, narodzin Dzieciątka oraz oddawania hołdu przez pasterzy i mędrców.
Stało się tradycją Zespołu Szkół nr 2 w Opolu Lubelskim, że w trakcie widowisk bożonarodzeniowych przy żłóbku gromadzą się również współcześni ludzie, którzy przedstawiają nowo narodzonemu Bogu swoje bolączki i opowiadają o problemach dręczących mieszkańców Ziemi. W tym roku poruszono kwestię braku porozumienia pomiędzy ludźmi. Młodzi aktorzy dostrzegli konieczność doskonalenia się w empatii. Mówili też o trudnej sztuce wybaczania i potrzebie życzliwości we wzajemnych relacjach. Jest to niezwykle ważne w naszym samodoskonaleniu, bo ,, gdy żal w nas tkwi , nie spełni się nam nic”.
Spektakl zakończył się pastorałką z prośbą o błogosławieństwo:
,,Na nasze ludzkie cierpienie - błogosław nam.
Na życie pełne zwątpienia - błogosław nam.
Na radość w naszej rodzinie - błogosław nam.
Na smutne, samotne godziny - błogosław nam.”
Aktorzy wyrazili przekonanie, że istnieje szansa zmian na lepsze we wzajemnych relacjach miedzy ludźmi:
„Może kiedyś tak się stanie,
że co dobre, w nas zostanie.
I każdego dnia będzie tak,
a nie tylko raz do roku,
kiedy wszystko białe wokół”.
Widowisko „Kolęda płynie z wysokości” zostało przygotowane przez uczniów klas I-III gimnazjum i IV- VI szkoły podstawowej. Gimnazjaliści wystąpili w rolach: Maryi, Józefa, Trzech Króli, Aniołów, Matki oraz Mieszczanina. Odpowiadali również za recytację utworów przy żłóbku i akompaniament. Dzieci, Mgiełki, Pasterze i Aniołki to uczniowie klasy IV a Ojca zagrał Mateusz Błażejczyk z klasy VI a, a Mieszczankę, która wyśpiewała, co się wydarzyło w Betlejem - uczennica klasy VI b Anna Wrona. Pozostali uczniowie szkoły podstawowej oraz gimnazjaliści tworzyli chór wykonujący kolędy i pastorałki.
Dekorację, jak co roku, przygotował pan Cezary Łukasiewicz, oprawą muzyczną zajął się pan Mariusz Dobrosz, a scenariuszem i choreografią pani Dorota Kopeć, pani Renata Kopycińska
i siostra Dominika.
Przedświąteczne spotkanie zakończyły życzenia Dyrektora Szkoły, pana Jerzego Kramka, skierowane do wszystkich zebranych w sali i ich rodzin.
Renata Kopycińska
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 12-12-2014 ::: 479 raz(y) oglądano.
|
|
Pamiątka rodzinna... |
Każda rodzina posiada pamiątki rodzinne. Szczególnie ważne są te, które pozostały po naszych przodkach.
Pamiątka rodzinna, którą opiszę nie jest zbyt wartościowa, ale dla mnie i dla mojej rodziny to prawdziwy skarb.
Naszą pamiątką rodzinną jest gwizdek. Pochodzi on z czasów wojny. Używał go mój pradziadek. Gwizdek jest niewielki. Jest wykonany z mosiądzu, na którym widać upływ czasu. W niektórych miejscach mosiądz pociemniał lub pojawiły się na nim przebarwienia. W środku gwizdka widać dwie kulki również z mosiądzu, które ułatwiają gwizdanie. Nasza pamiątka jest zniszczona, widać, że była wielokrotnie używana.
Dowiedziałem się, że w czasie wojny mój pradziadek gwiżdżąc ostrzegał okolicznych mieszkańców przed Niemcami. Dźwięk gwizdka był sygnałem, że należy uciekać i chronić się przed okupantem. W ten sposób mój pradziadek ocalił życie wielu osób.
Gwizdek pozostanie w mojej rodzinie na zawsze.
Jego historię przekażemy z moim bratem naszym dzieciom aby pamiętać o bohaterstwie naszego przodka, aby przetrwała jak najdłużej.
Bartłomiej Kuś kl.IVb
| Każda rodzina posiada pamiątki i tradycje rodzinne. Są one bardzo ważne, ponieważ dzięki nim możemy utrwalać i zachowywać pamięć o naszych przodkach.
Pamiątką rodzinną, która jest przechowywana w mojej rodzinie od trzech pokoleń jest hełm strażacki. Mój pradziadek był strażakiem, często uczestniczył w akcjach gaśniczych, gdyż w dawnych czasach, ze względu na fakt, iż domy były drewniane i kryte strzechą często wybuchały pożary. Praca strażaka w dawnych czasach nie wyglądała tak jak teraz. Strażacy do pożarów jeździli wozami drabiniastymi zaprzężonymi w konie. Gasząc pożary narażali własne życie. Hełm pradziadka jest wykonany z mosiądzu. Jest bardzo zniszczony, co świadczy o tym, że pradziadek uczestniczył w wielu akcjach. Pod szyją hełm jest zapinany skórzanym paskiem. Nasza tradycja rodzinna jest również związana z zawodem strażaka. W naszej rodzinie pożary gasili: mój pradziadek, dziadek, teraz strażakami są mój tata i wujek Hubert. Każdego dnia aby ratować ludzi narażają oni własne życie i zdrowie. Ja w przyszłości chciałabym także kultywować naszą tradycję rodzinną. Myślę o wstąpieniu do żeńskiej drużyny strażackiej.
Uważam, że trzeba dbać o pamiątki i tradycje rodzinne. Dzięki nim zawsze będziemy pamiętać skąd pochodzimy, jakie są nasze korzenie. Myślę, że człowiek, który nie pamięta o swoich przodkach i tradycjach rodzinnych nie może być szczęśliwy.
Kamila Furtak kl. IVb
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 10-12-2014 ::: 304 raz(y) oglądano.
|
|
Opole Lubelskie, 09.12.2014 r.
Szanowni Państwo
Dyrekcja Zespołu Szkół Nr 2 w Opolu Lubelskim informuje, że następujące dni:
- 22 - 24.12.2014 r.
- 29 – 31.12.2014 r.
- 2 i 5 stycznia 2015 roku są dniami wolnym od zajęć lekcyjnych dla uczniów.
Jeżeli chcecie Państwo, by Wasze dziecko spędziło ten czas w szkole, to informujemy, że zapewnimy uczniom opiekę świetlicową w w/w dniach w godzinach od 7.00 do godz.16.00.
W tym celu prosimy wypełnić formularz (załącznik nr 1) i dostarczyć do sekretariatu szkoły do dnia 17 grudnia 2014 roku do godziny 15:00.
Niedostarczenie w/w załącznika do sekretariatu w w/w terminie będzie świadczyło o tym, że nie oczekujecie Państwo naszej pomocy w opiece nad dzieckiem w w/w dniach
Proszę potraktować sprawę jako bardzo pilną.
List Pani Minister Edukacji Narodowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej do Dyrektorów Szkół
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 06-12-2014 ::: 310 raz(y) oglądano.
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 01-12-2014 ::: 501 raz(y) oglądano.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 29-11-2014 ::: 412 raz(y) oglądano.
|
|
Jesienny Konkurs Recytatorski – etap wojewódzki – już za nami, ale i w tym roku odbył się z udziałem naszych recytatorów.
W dniach 27 – 28 listopada 2014 roku w Wojewódzkim Ośrodku Kultury w Lublinie miały miejsce przesłuchania najlepszych wielbicieli kultury żywego słowa z województwa lubelskiego. Zespół Szkół Nr 2 w Opolu Lubelskim i powiat opolski reprezentowały: Maja Kobiałka kl. IV a (op. p. R. Kopycińska) i Natalia Czopek kl. II a gimnazjum (op. p. M. Łyjak).
Zanim dziewczęta znalazły się w gronie najlepszych, wygrały eliminacje szkolne, a potem prezentowały swoje interpretacje utworów na etapie powiatowym. Przeszły zatem długą drogę, począwszy od wyboru tekstu, nauki na pamięć, ćwiczeń dykcyjnych, interpretację, po opanowanie tremy i umiejętność zaprezentowania się na scenie, przed publicznością. By być wśród najlepszych, pokonały około 100 recytatorów na etapie szkolnym i powiatowym.
Nie od dziś wiadomo, że na poziom biorących udział w konkursach, nie tylko recytatorskich, bardzo często motywująco działa silna konkurencja, która wyzwala skrywane niekiedy pokłady determinacji i chęci wygranej. Tak też zapewne było i w przypadku dziewcząt, które już od etapu szkolnego miały do czynienia z silnymi rywalami.
Choć temat 18. Jesiennego Konkursu Recytatorskiego "Teraz i tu" nie należał do najłatwiejszych, uczniowie Zespołu Szkół Nr 2 w Opolu Lubelskim ochoczo przystąpili do szkolnego etapu.
Recytatorzy zmierzyli się nie tylko z utworami, które mówią o otaczającej rzeczywistości, o problemach, zjawiskach, jakie dotykają nas na co dzień, ale były to teksty autorów debiutujących po 1989 roku – polska poezja i proza wymagająca często dojrzałego i wyrobionego odbiorcy.
W etapie szkolnym (06. 11. 2014 r.) łącznie: szkoła podstawowa klasy IV – VI oraz gimnazjum – wzięło udział 35 uczniów.
Jury w składzie: p. R. Kopycińska, p. M. Łyjak, p. A. Wesołowska – Błażejczyk i p. A. Grudka miało twardy orzech do zgryzienia. Wybrać tych najlepszych wcale nie było łatwo. Ostatecznie, aż 18 recytatorów zostało docenionych – 12 otrzymało nagrodę i awans do etapu powiatowego a 6 prezentacji konkursowych – wyróżnienia.
|
Nagroda i awans w szkole podstawowej:
Anna Bąk kl. IV a
Klaudia Czuryszkiewicz kl. IV a
Maja Kobiałka kl. IV a
Bartłomiej Kuś kl. IV b
Wiktoria Rola kl. VI a
Aleksandra Smaga kl. VI a
Wyróżnienia:
Mateusz Błażejczyk kl. VI a
Karolina Dębicka kl. IV a
Jakub Kucharczyk kl. IV b
Natalia Strawa kl. VI a
| |
Nagroda i awans w gimnazjum:
Natalia Czopek kl. II a
Gabriela Jurak kl. I a
Julia Misztal kl. III a
Igor Starek kl. I a
Wiktoria Stępień kl. II a
Karina Woś kl. III a
Wyróżnienia:
Weronika Cyrkler kl. II b
Adrian Pasek kl. I b | |
Etap powiatowy 18. Jesiennego Konkursu Recytatorskiego "Teraz i tu”, który odbył się 12 listopada 2014 roku w OCK, dla uczniów "Dwójki” był bardzo udany. Na 10 osób wyróżnionych we wszystkich trzech kategoriach wiekowych (szkoła podstawowa, gimnazjum i szkoła średnia) naszym recytatorom przypadło 5 zaszczytnych miejsc. Klaudia Czuryszkiewicz (op. p. R. Kopycińska), Bartłomiej Kuś (op. p. A. Wesołowska – Błażejczyk) i Igor Starek (op. p. A. Grudka) otrzymali wyróżnienia, a Maja Kobiałka i Natalia Czopek, jak już pisałam wcześniej, otrzymały nagrody i nominacje do etapu wojewódzkiego.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że mówienie, recytowanie, występowanie publiczne w taki sposób, żeby inni nas słuchali, byli nami nie tylko zaciekawieni, ale także zafascynowani, jest wielką sztuką. Wygłaszanie utworów poetyckich czy prozatorskich na scenie daje nam możliwość sprawdzenia się i ćwiczenia tej niezwykle trudnej umiejętności. Wszystkim zatem nagrodzonym, wyróżnionym, tym, którzy podjęli trud zmierzenia się z tekstem i samym sobą, gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów.
Agata Grudka
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 24-11-2014 ::: 472 raz(y) oglądano.
|
|
CENY OBIADÓW W MIESIĄCU GRUDNIU 2014
- dzieci oddział „O” i kl. I szkoły podstawowej 33,00 zł.
|
- dzieci szkoła podstawowa kl. II - VI 43,50 zł.
|
- gimnazjum kl. I - III 43,50 zł.
|
- dorośli (pracownicy szkoły) 87,00 zł
Informacje do przelewu
| |
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 23-11-2014 ::: 333 raz(y) oglądano.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 17-11-2014 ::: 338 raz(y) oglądano.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 14-11-2014 ::: 365 raz(y) oglądano.
|
|
W październiku 2014 r. uczniowie klas czwartych Szkoły Podstawowej nr 2 im. Oskara Kolberga w Opolu Lubelskim pod opieką wychowawców odwiedzili stolicę województwa lubelskiego.
Pobyt w Lublinie rozpoczął się wizytą w Teatrze im. Hansa Christiana Andersena. Podczas spotkania z lalkarzem czwartoklasiści dowiedzieli się wielu interesujących rzeczy na temat lalek teatralnych. Mogli obejrzeć kukiełki, pacynki, marionetki, jawajki oraz maski teatralne.
Potem wielkie emocje czekały w sali teatralnej. Poznali bohaterką baśni Marii Kann, Weronkę, która w zamian za wodę z zaczarowanej studni potrzebną do uratowania chorego ojca obiecała poślubić Złotnika zaklętego w kaczora. Aby dotrzymać słowa, musiała w stalowych trzewiczkach przebyć drogę do zamku złej wiedźmy. Podczas wędrówki pokonała mnóstwo przeszkód. Udało jej się dotrzeć do celu i odzyskać ukochanego, bo była skromną dziewczyną o dobrym sercu, która nie rzucała słów na wiatr i zawsze chętnie służyła pomocą.
Z „Baśni o zaklętym kaczorze” płynie przesłanie, że bezinteresowna pomoc zawsze zaprocentuje. Pomagając innym, nigdy nie zostaniemy sami w potrzebie.
W dalszej części programu wycieczki znalazło się zwiedzanie Lubelskich Podziemi. Pokonując tę ok. 280 – metrową trasę turystyczną uczniowie poznawali z makiet i opowieści przewodnika historię miasta.
Dzięki odrobinie techniki znaleźli się przez chwilę w płomieniach ognia, gdyż mieli okazję oglądać ruchomy teatrzyk przedstawiający wielki pożar Lublina z 1719 i cud Drzewa Krzyża Świętego.
Jedną z grup spotkała dodatkowa niespodzianka. Na Placu Po Farze mogli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z artystami tworzącymi „Budkę Suflera”.
Warto poznawać nie tylko odległe miejsca. Niepowtarzalny urok ma także najbliższa okolica, nasza mała ojczyzna. Dajmy jej szansę, aby nikt nie mógł nam powiedzieć : ,,Cudze chwalicie, swego nie znacie”.
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 13-11-2014 ::: 435 raz(y) oglądano.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Admin ::: 10-11-2014 ::: 489 raz(y) oglądano.
|
|
W dniach 23 i 24 października ponad 100 uczniów klas V i VI szkoły podstawowej oraz I i II gimnazjum Zespołu Szkół Nr 2 w Opolu Lubelskim uczestniczyło w warsztatach ornitologicznych połączonych ze zwiedzaniem Piotrawina, organizowanych przez Gminny Ludowy Klub Sportowo - Turystyczny Niwa Łomazy, przy współudziale Lokalnej Grupy Działania "Owocowy Szlak" w ramach osi IV LEADER Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 - małe projekty.
Warsztaty ornitologiczne poprowadzili prawdziwi pasjonaci. Pan Robert Rudolf z pasją opowiadał o ptakach żyjących w Małopolskim Przełomie Wisły. Zaś Pan Witold Niedziałek ciekawie opowiadał o historii pałacu, kościoła
i kaplicy grobowej rycerza Piotrowina.
Program warsztatów składał się z trzech części. Pierwsza część zajęć odbyła się w Pałacu Piotrawin, dawnej siedzibie biskupów krakowskich. Były to ornitologiczne zajęcia multimedialne, połączone z wyświetlaniem filmu
i rozpoznawaniem ptaków.
Druga część to zajęcia praktyczne, które odbyły się na skarpie w kamieniołomach piotrawińskich. Uczniowie, wyposażeni w lunetę i lornetkę mogli obserwować ptaki w ich naturalnym środowisku. Dowiedzieli się m.in. na czym polegają badania ptaków i jak je obserwować.
Na zakończenie zajęć odbyło się zwiedzanie kościoła w Piotrawinie i jego mini muzeum, w którym znajduje się kolekcja obrazów wotywnych z XVII w.
Uczniowie chętnie uczestniczyli we wszystkich zaplanowanych zajęciach. Sprawozdania uczniów z warsztatów zostały zamieszczone zarówno na stronie internetowej naszej szkoły jak i gazetce ściennej w szkole. Dziękuję nauczycielom za pomoc w opiece nad wychowankami: p. Renacie Kopycińskiej, p. Agnieszce Kramek, p. Halinie Kocon, p. Marzannie Gradzińskiej, p. Tomaszowi Furdalowi i p. Cezaremu Łukasiewiczowi.
Na prośbę uczniów, planowany jest wiosenny – podczas przylotów ptaków - wyjazd do Piotrawina. Już teraz serdecznie zapraszam.
Aurelia Kaczor – nauczyciel przyrody i biologii
W dalszej części artykułu - w zakładce "Cały artykuł" - relacje uczniów.
|
|
|
|
|
|
|
|